wtorek, 7 lipca 2015

Sposoby na naukę języków obcych

Witam po przerwie!

Maj i czerwiec były dla mnie ciężkimi miesiącami wypełnionymi nauką i innymi zajęciami związanymi ze szkołą. Na jakiś czas opuściła mnie także wena twórcza i nie mogłam zebrać myśli wystarczająco, aby coś napisać. Teraz na szczęście mam już wakacje i mogę poświęcić więcej czasu na rozwijanie swoich zainteresowań i robienie różnych ciekawych rzeczy. Jednym z moich wakacyjnych planów jest uczenie się języków obcych, zwłaszcza angielskiego, chociaż chciałam też nadrobić zaległości z języka niemieckiego, dlatego poniżej krótko opiszę moje sposoby na ich naukę.
Jest wiele metod nauki języków i każdy musi znaleźć takie, które najbardziej mu pasują. Czasami chwalone przez większość ludzi metody na nic się zdają w przypadku konkretnej osoby. Ja na przykład bardzo nie lubię układania zabawnych historyjek w celu zapamiętania różnych informacji. Mam dobrą pamięć i wystarczy, że przeczytam coś kilka razy, aby to zapamiętać, więc ta metoda bardziej mnie denerwuje niż pomaga, ponieważ zajmuje mi kilka razy więcej czasu niż zwykłe "wkuwanie". Myślę, że jest ona dobra dla osób, które naprawdę mają problemy z uczeniem się oraz nie nadaje się używania przez cały czas. Przedstawiam Wam więc kilka moich ulubionych sposobów na naukę języków obcych i zachęcam abyście sami znaleźli te, które są najlepsze dla Was.


1. Oglądanie filmów w języku, którego się uczysz
Jest to sposób wymieniany w wielu poradnikach. Jeśli jesteś początkujący, pozwoli Ci poznać brzmienie języka, a gdy uczysz się już jakiś czas, ćwiczysz w ten sposób rozumienie ze słuchu. Jeśli masz problemy z tym problemy polecam oglądanie materiałów z napisami w danym języku, a nie z tłumaczeniem. Z doświadczenia wiem, że gdy ma się przed sobą gotowy przetłumaczony tekst, trudno jest się skupić na właściwym celu, czyli nauce. Brak polskiego tekstu zmusza nas do większej koncentracji i dzięki temu uczymy się dużo szybciej. Dobrym pomysłem jest oglądanie różnego rodzaju poradników np. na Youtube, zwłaszcza z dziedzin, które choć trochę znamy.

2. Czytanie obcojęzycznych artykułów
Tę metodę polecam głównie osobom nieco bardziej zaawansowanym, chociaż osoby, które rozpoczęły naukę języka niedawno mogą spróbować czytać łatwe teksty np. książeczki dla dzieci. W poście o książkach wspominałam, że czytanie poszerza nasz zasób słownictwa i pomaga zapamiętać poprawną pisownię wyrazów. Działa to także w przypadku języków obcych.

3. Mówienie
To po prostu ćwiczenie swobodnego wyrażania swoich myśli. Dobrze jest jeśli mamy z kim porozmawiać w języku obcym, jeśli nie mamy takiej możliwości, możemy po prostu mówić do siebie np. opisując przedmioty, które widzimy w swoim otoczeniu, opowiadając swojemu lustrzanemu odbiciu, jak minął nam dzień itd.

4. Pisanie
Podobnie jak w punkcie wyżej chodzi po prostu o formułowanie tego, co chodzi nam po głowie. Możemy pisać z kolegą lub koleżanką z zagranicy albo tworzyć krótkie teksty dla siebie. Ciekawym pomysłem jest tworzenie dziennika.


5. Przeglądanie słownika
Czasem dobrze jest po prostu otworzyć słownik na przypadkowej stronie i przeczytać jedno lub dwa nowe słówka. Bardzo lubię tę metodę, to takie jajko-niespodzianka – nigdy nie wiesz na jakie słówko trafisz.

6. Prowadzenie notesu
Zapisywanie nowo poznanych słówek i innych notatek w jednym miejscu ułatwia znalezienie tego, czego uczyliśmy się niedawno. Dużym plusem jest to, że możemy zabrać nasz notes wszędzie ze sobą i uczyć się w wolnych chwilach.


W następnym wpisie postaram się umieścić trochę zdjęć. Mam nowy aparat i muszę nauczyć się go obsługiwać. :)